Aleksander Łukaszenko nakazał zbadanie wyboru białoruskiego reprezentanta.
- Wyniki finału głosowania okazały się sfałszowane. Winnych ustalimy w ramach dochodzenia kryminalnego - stwierdził białoruski prezydent. 14 lutego podczas telewizyjnego plebiscytu Eurofest nasi wschodni sąsiedzi wybierali swojego reprezentanta na tegoroczny festiwal Eurowizji. Zarówno w głosowaniu sms-owym, jak i w świetle werdyktu jury wygrała Alena Łanskaja. Jednak niedługo po ogłoszeniu wyników do internetu wyciekło rozporządzenie władz Witebska i Mohylewa zobowiązujące pracowników, studentów i uczniów z tych miast, by głosowali właśnie na nią.
Choć zdaniem niektórych dziennikarzy muzycznych wybory przedstawiciela Białorusi są fałszowane co roku, skandal był tym razem na tyle wielki, że nie dało się tego faktu ukryć. Prezydent udzielił publicznej nagany ministrowi kultury i szefowi państwowego koncernu medialnego Belteleradiokompania. Na konkurs, który odbędzie się pod koniec maja w Baku w Azerbejdżanie, pojedzie zespół Litesound, który zajął oficjalnie 2. miejsce.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.