W Gdyni za dwa lata ma powstać jedyne w Polsce Muzeum Emigracji.
Na jego siedzibę wybrano historyczny Dworzec Morski, skąd tysiące Polaków wyruszało po nowe życie za oceanem. Budynek został oddany do eksploatacji w 1933. Obsługiwał cały portowy ruch pasażerski, w tym ekspedycję za morze tysięcy ludzi. To w nim cumowały pierwsze trzy polskie parowce „Polonia”, „Kościuszko” i „Pułaski”, wyspecjalizowane w obsłudze ruchu emigranckiego. A później, zbudowane na polskie zamówienie statki pasażerskie: „Piłsudski”, „Batory” oraz „Sobieski” i „Chrobry”. W Muzeum będzie można poznać historię emigracji Polaków. Znajdzie się tam też miejsce na opowieść o kulisach emigracyjnego biznesu: szlakach transportowych, instytucjach zajmujących się logistyką, ludziach żyjących z organizacji przerzutu emigrantów. Muzeum ma też stać się ośrodkiem życia kulturalnego.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."