W Gdyni za dwa lata ma powstać jedyne w Polsce Muzeum Emigracji.
Na jego siedzibę wybrano historyczny Dworzec Morski, skąd tysiące Polaków wyruszało po nowe życie za oceanem. Budynek został oddany do eksploatacji w 1933. Obsługiwał cały portowy ruch pasażerski, w tym ekspedycję za morze tysięcy ludzi. To w nim cumowały pierwsze trzy polskie parowce „Polonia”, „Kościuszko” i „Pułaski”, wyspecjalizowane w obsłudze ruchu emigranckiego. A później, zbudowane na polskie zamówienie statki pasażerskie: „Piłsudski”, „Batory” oraz „Sobieski” i „Chrobry”. W Muzeum będzie można poznać historię emigracji Polaków. Znajdzie się tam też miejsce na opowieść o kulisach emigracyjnego biznesu: szlakach transportowych, instytucjach zajmujących się logistyką, ludziach żyjących z organizacji przerzutu emigrantów. Muzeum ma też stać się ośrodkiem życia kulturalnego.
"Chcemy zamówić więcej Borsuków, 111 to jest dopiero początek"
Lotnisko znajduje się w odległości ok. 700 km od ukraińskich granic.
„Musimy przyjąć jedność i ściśle trzymać się naszego braterstwa”.
Przywódcy polskiego podziemia dali się zwabić w pułapkę. Dziś 80 rocznica tego wydarzenia.
„Bez niej nie możemy mieć ani bezpieczeństwa narodowego, ani międzynarodowego”.
Jej celem jest m.in zwrócenie uwagi na zjawisko oceniania po pozorach