W stołecznych pojazdach nie będzie reklam erotycznych, piwa ani szkodzących komunikacji miejskiej - wynika z "Katalogu reklam niepożądanych w komunikacji miejskiej" przygotowanego przez Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie.
To wytyczne dla przewoźników, co można reklamować w autobusach, tramwajach czy metrze, a czego nie. Jak tłumaczą władze ZTM, do obowiązków tej instytucji należy zapewnienie komfortu wszystkim podróżującym, szanując zasady współżycia społecznego.
Tymi pomysłami zaskoczone są firmy reklamowe, gdyż ich zdaniem większość tych zakazów wynika z przepisów ustaw, jak np. zakaz reklamowania alkoholu. Wątpliwość wzbudza też "deprecjacja komunikacji miejskiej".
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.