Najwięcej szkód odnotowano w okolicy Bazyliki Matki Bożej Różańcowej i Bazyliki Trójcy Świętej
Sanktuarium Matki Bożej w Fatimie ucierpiało wskutek silnych wiatrów, które 19 stycznia br. przeszły przez Portugalię. Dziesiątki przewróconych drzew, uszkodzone mury, zerwane dachówki, nieprzejezdne drogi dojazdowe to efekt deszczu połączonego z silnym wiatrem. Na szczęście nie było ofiar w ludziach.
Najmocniej ucierpiał drzewostan oraz dachy i mury, na które spadały konary drzew. Szkody odnotowano na terenie całego sanktuarium, szczególnie w okolicy Bazyliki Matki Bożej Różańcowej i Bazyliki Trójcy Świętej. Utrudniony jest też dostęp do Kaplicy Pojednania. Częściowemu zniszczeniu uległy figury przy bramie "Venite Adoremus Dominum".
Również w parkach otaczających sanktuarium, szczególnie przy centrum Pawła VI, doszło do licznych strat. Przed rektoratem sanktuarium wiatr powyrywał drzewa z korzeniami. Na szczęście drzewo oliwne przy Kaplicy Objawień nie doznało żadnego uszczerbku.
Pracownicy rektoratu natychmiast przystąpili do działań zmierzających do naprawienia uszkodzeń, aby to jedno z największych na świecie miejsc pielgrzymkowych mogło normalnie funkcjonować.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"