Dziś w przeglądzie prasy o obelgach, oburzeniu i zgorszeniu.
Dlaczego nie ma ustawy normującej kwestie zapłodnienia in vitro? Winny jest Kościół – twierdzi w Gazecie Wyborczej prof. Hartman. Stwierdzenie podwójnie zaskakujące. Po pierwsze: Kościół jasno twierdzi że takie uregulowania są konieczne. Po drugie: dotychczas wydawało mi się, że fakt wprowadzenia lub nie uregulowań prawnych zależy od posłów. Pytanie: po co prof. Hartmanowi ustawa? Chodzi o anonimowość dawców nasienia. W Niemczech sąd uznał, że dziecko ma do prawo poznać dane ojca. W Polsce nie ma żadnych uregulowań, więc – teoretycznie – może także powstać kwestia obowiązku alimentacyjnego.
Tymczasem w Rzeczpospolitej publicysta występuje w obronie posłanki Anny Grodzkiej. Według Ruchu Palikota jedynym argumentem za tym, by została wicemarszałkiem, jest jej seksualność. „Nie obrażajmy Anny Grodzkiej – apeluje Mariusz Cieślik – Polityk powinien sprawdzać się w działaniu, proponować przełomowe rozwiązania, dobrze reprezentować wyborców. Bez względu na płeć.” Naprawdę posłanka Grodzka niczego więcej sobą nie reprezentuje?
W Dzienniku Zachodnim materiał o księżach-menadżerach i kursach zarządzania, obejmujących elementy prawne i finansowe, ale także psychologiczne. To dobry pomysł – stwierdza gazeta – proboszczom takie szkolenie się przyda. Ciężkim losem młodych księży zajęła się natomiast Gazeta Wyborcza. Zgorszenie – krzyczy już na pierwszej stronie zapowiadając materiał. I wymienia: chciwość, homoseksualizm, zakłamanie, władza, nienawiść. Pięć powodów do odejścia. Jeden do pozostania: Bóg.
Relacje z wydarzeń wspierających pięć powodów do odejścia są czasem obrzydliwe, czasem przeciętne. Niektóre bezapelacyjnie powinny budzić oburzenie, w niektórych przypadkach głos drugiej strony mógłby może wiele wyjaśnić. W materiale go nie znajdziemy. Jedno jest pewne: Kościół nie jest świętą społecznością. Ale nie dlatego się do niego należy.
Trzeba się cieszyć, że wspomniani księża o tym wiedzą. Mam nadzieję, że nie zgorszą naprawdę. Oburzenie z powodu zła to rzecz cenna. Ważne, by samemu złu nie ulec.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.