Abp Dziwisz często mówił dziennikarzom "Pamiętajcie, że mnie nie ma". Zawsze był w cieniu. Co o nim wiadomo?
14 czerwca, w niedzielę, Ojciec Święty ukazał się jeszcze na modlitwę Regina Caeli 17 czerwca na krótko spotkał się z "Solidarnością Rolników". Konsylium lekarskie, zaniepokojone stanem zdrowia, a nawet obawiając się zagrożenia życia, podjęło decyzję o powrocie do Polikliniki. Ojciec Święty był tak słaby, że nie mógł nawet samodzielnie odmawiać brewiarza. 20 czerwca, o godz. 16.30, Papież znowu został przewieziony do Polikliniki na badania szczegółowe, które jednak nie wykazały przyczyn stanu chorobowego. 22 czerwca pokazały się nacieki w płucach, które stopniowo ustępowały. W tym dniu pierwszy raz zidentyfikowano megalovirus, który okazał się powodem komplikacji, i to bardzo poważnych. Wykrycie przy czyn choroby pozwoliło zastosować odpowiednią terapie. W Poliklinice Ojciec Święty załatwia wiele spraw urzędowych. Przyjmuje współpracowników, wśród nich obecnego tu Nuncjusza, a także bpa Rakoczego, którzy wówczas stanowili Sekcje Polską Sekretariatu Stanu. W tym czasie miała nastąpić nominacja nowego Prymasa Polski. Zajmowało, to umysł i serce Ojca Świętego. Po szerokiej konsultacji z Episkopatem wybór padł na biskupa Józefa Glempa. Do Rzymu przybył kard. Franciszek Macharski. Przyjechał także bp Józef Glemp. 6 lipca Ojciec Święty pisze list do Kościoła w Polsce w związku z nominacją nowego Prymasa. Stan zdrowia Papieża na tyle się poprawił, że lekarze zaczęli myśleć o drugiej operacji, mającej na celu zamknięcie przewodu pokarmowego. Większość profesorów proponowała jednak odroczenie zabiegu, ze względu na mała odporność organizmu Pacjenta. Ojciec Święty był za tym, ażeby nie odciągać w czasie operacji. Chciał wyjść ze szpitala całkiem zdrowy. 10 lipca nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia. Pojawił się wysięk w płucach. Te poważne zmiany chorobowe i komplikacje, zdaniem lekarzy, nadal były powodowane obecnością megalovirusa. Muszę tu podkreślić ogromne poświęcenie i troskę lekarzy z Polikliniki i z Watykanu. Szczególną wdzięczność żywimy do pielęgniarek i do sióstr Sercanek - wiernych, służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. 16 lipca, w dniu Matki Boskiej z góry Karmel, nastąpiło przesilenie choroby i poprawa samopoczucia. Ojciec Święty znową żywotnością podejmuje codzienne sprawy. Z abp. Józefem Tomko ustala program przyszłego synodu, siedzi prace Kurii przyjmując codziennie kard. Casaroliego, abpa Martineza i innych przełożonych dykasterii. Śledzi sprawy polityczne, zwłaszcza sytuacje w Polsce. 20 lipca rozpoczął się proces zamachowca. Sprawa była delikatna dla Ojca Świętego i Stolicy Apostolskiej. Ojciec Święty przebaczył sprawcy, ale włoskie organy sprawiedliwości chciały wykonać swoje powinności zgodnie z prawem.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.