Co najmniej 31 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych w poniedziałek w zamachach bombowych, do których doszło w stolicy Iraku, Bagdadzie, i w Basrze na południu kraju - poinformowały policja i źródła medyczne.
Aktów terroru w obu miastach dokonano z użyciem samochodów pułapek. Zamachów dokonano głównie w dzielnicach zamieszkanych przez szyitów.
24 policjantów zginęło w nocy z niedzieli na poniedziałek w prowincji Al-Anbar na zachodzie Iraku. 12 zginęło podczas próby ich odbicia przez siły bezpieczeństwa z rąk uzbrojonych porywaczy, a 12 innych - podczas ataku na dwa posterunki
Wiele osób zginęło w Iraku w ubiegłym tygodniu. W państwie tym napięcie między sunnicką mniejszością a szyitami, którzy obecnie rządzą, jest najwyższe od czasu, gdy amerykańskie wojska opuściły Irak w grudniu 2011 roki - pisze Reuters.
W kwietniu, według ONZ-owskich danych, w Iraku zginęło ponad 700 osób, co jest największą liczbą od niemal 5 lat.
Napięcia między różnymi wspólnotami etnicznymi i religijnymi w Iraku wzmaga wojna domowa w sąsiedniej Syrii, gdzie sunniccy rebelianci walczą z reżimem prezydenta Baszara el-Asada wspieranego przez szyicki Iran.
Głównymi celami są schronienia dla osób przesiedlonych oraz domy cywilne.
Sarkozy po raz kolejny przekonywał, że nie dopuścił się czynów, za które został skazany.
Czy zginęła z powodu tego, co było w tle na jednym z jej filmików?
Expres TATRAN jadący z Koszyc do Bratysławy najechał na tył pociąg Nitra-Bratysława.