O polskim księdzu, który jest Żydem ocalałym z holocaustu, opowiada Super Express.
Jako żydowskie dziecko Hersz Griner doświadczył piekła na ziemi. Przeżył hitlerowskie łapanki, getto w Zamościu, rozstanie z rodziną i głód. Od śmierci uratowała go Boża Opatrzność i fałszywe świadectwo katolickiego chrztu. "Byliśmy kochającą się 5-osobową żydowską rodziną. Z holocaustu ocalałem ja i mój brat - Hajm, którego po latach odnalazłem w Izraelu - mówi ks. prałat Grzegorz Pawłowski, który od 1970 r. zajmuje się duszpasterstwem Polaków przebywających w Izraelu. - Niestety, mój brat nie zaakceptował tego, że zostałem katolickim duchownym, ale nie mam do niego żalu - dodaje. - Jako dziecko żydowskie ocalone z zagłady uczęszczałem na lekcje religii katolickiej. Wtedy uwierzyłem, później zostałem ochrzczony, a samo powołanie do kapłaństwa poczułem już w gimnazjum. Święceń kapłańskich udzielił mi w 1958 r. bp lubelski Piotr Kałwa. - Początkowo pracowałem w Polsce. Moim powołaniem była jednak praca duszpasterska wśród Polaków w Izraelu - podkreśla ks. Grzegorz. Ks. Grzegorz wspiera Polaków przebywających w Izraelu, którzy znajdują się w potrzebie.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.