Dramatyczny apel o nie igranie z wojną domową wystosowali biskupi Mozambiku. Po 21 latach kruchego pokoju byli rebelianci z ugrupowania RENAMO znów chwycili za broń.
Dotychczas starcia ograniczają się do centralnej prowincji Sofala. Z łatwością mogą się jednak rozciągnąć na cały kraj.
Biskupi apelują do obu stron konfliktu, czyli rządzącej partii FRELIMO oraz opozycji, która wypowiedziała porozumienie pokojowe z 1992 r., aby jak najszybciej zeszły z drogi przemocy. Przypominają, że w Mozambiku nikt nie może sobie rościć prawa do rozwiązywania konfliktów siłą. Społeczeństwo na to się nie zgadza, chce bowiem pokoju i rozwoju – piszą biskupi tego afrykańskiego kraju. Apelują również do wspólnoty międzynarodowej i do firm zagranicznych, które mają tam swoje inwestycje. Podkreślają, że w przypadku wojny Mozambik zostanie pozbawiony szans na rozwój, którego tak bardzo potrzebują dziś jego mieszkańcy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.