Śmierć na Nilu

Ponad 200 cywilów, uciekających przed walkami w Sudanie Południowym, utonęło, gdy przewożąca ich przeciążona łódź zatonęła na Nilu Białym - poinformował we wtorek rzecznik armii Philip Aguer.

Cywile, których było między 200 a 300, w tym kobiety i dzieci, uciekali przed walkami w mieście Malakal, głównym ośrodku stanu Nil Górny. Według mediów do zatonięcia łodzi doszło w niedzielę.

W trwających od kilku tygodni walkach między siłami rządowymi a rebeliantami w Sudanie Południowym zginęło blisko 10 tys. ludzi - informowała w minionych dniach Międzynarodowa Grupa Kryzysowa (ICG), ośrodek ekspercki z siedzibą w Brukseli. To więcej niż wskazują szacunki ONZ mówiące o ok. 1000 ofiar.

Walki, które toczyły się początkowo tylko w stolicy Sudanu Płd., Dżubie, wybuchły 15 grudnia po utrzymującym się przez kilka miesięcy napięciu, wywołanym zdymisjonowaniem w lipcu Rieka Machara ze stanowiska wiceprezydenta państwa przez prezydenta Salvę Kiira. Doszło do aktów przemocy, które rozszerzyły się na regiony wydobycia ropy naftowej i inne tereny, dzieląc powstały w 2011 roku Sudan Południowy wzdłuż granic etnicznych.

Według ONZ z powodu walk między południowosudańskimi siłami rządowymi a rebeliantami ok. 355 tys. ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia domów.

 

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
9°C Piątek
rano
15°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
15°C Sobota
noc
wiecej »