Ofiarą donosicielstwa padła cała wspólnota, której zaufanie zawiódł kapłan.
Ujawnienie agenturalnej przeszłości o. Konrada Hejmy wywołało wstrząs. Jest to pierwszy przypadek podania do publicznej wiadomości informacji o współpracy z SB katolickiego kapłana. Chodzi przy tym o postać znaną, cieszącą się sympatią i kojarzoną z pielgrzymkami rodaków do Jana Pawła II. O sile wstrząsu zadecydowała też starannie udokumentowana historia współpracy, jej okoliczności tyleż przygnębiające (czas trwania, pobieranie pieniędzy), co sensacyjne (działanie esbeków "pod przykryciem" wywiadu zachodnioniemieckiego). Poznaliśmy to wszystko dzięki sprawnej i kompetentnej pracy historyków z IPN. Nie należy jednak zapominać o osobliwych okolicznościach ujawnienia donosiciela, którego teczka - nie bardzo wiadomo, w jaki sposób - trafiła na biurko prezesa instytutu, i to akurat niedługo po śmierci papieża. Dziwny był też sposób poinformowania o sprawie przez Leona Kieresa, prowokujący lawinę spekulacji. Źle by się jednak stało, gdyby te okoliczności uboczne odwróciły naszą uwagę od istoty zagadnienia. Oto bowiem pierwszy raz Kościół w Polsce stanął przed koniecznością zajęcia się sprawą kapłana współpracującego z komunistycznymi służbami specjalnymi. Specyfika Kościoła, który nie jest formalną organizacją, lecz wspólnotą wszystkich wierzących, sprawia, że współpraca ludzi tegoż Kościoła z SB rodzi skutki dla wszystkich wiernych. W Polsce, ze względu na wyjątkowe znaczenie Kościoła katolickiego, podobne sprawy dotyczą w istocie nas wszystkich. KOŚCIÓŁ JAK CAŁY NARÓD Pierwszy wniosek nie jest optymistyczny. Otóż Kościół katolicki nie różni się na korzyść od innych środowisk i grup: także w Kościele nie podjęto żadnych działań zmierzających do rozwiązania sprawy donosicieli, zanim nie została ujawniona pierwsza konkretna osoba. Nie wiadomo też o jednym choćby przypadku ujawnienia wstydliwej przeszłości przez dawnego donosiciela. Kościół w Polsce jest taki jak naród - skoro nie było niewymuszonych prób samooczyszczenia innych środowisk czy grup zawodowych, dlaczego mielibyśmy tego oczekiwać akurat od Kościoła? Dlaczego mamy się spodziewać ekspiacji od byłych donosicieli w sutannach czy habitach, skoro ani myślą czynić to ludzie noszący garnitury lub togi?
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 3 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.