Warto przyjrzeć się bliżej zachodzącym przemianom w irlandzkiej gospodarce. Może to być ważne dla dużej grupy Polaków.
Trudniejsza sytuacja Już druga połowa 2007 roku wskazywała na spowolnienie stopy wzrostu gospodarczego w Irlandii. W ostatnim okresie, szczególnie od grudnia 2007 da się zauważyć – coraz wyraźniej i boleśniej dla przeciętnego człowieka – trudniejszą sytuację na irlandzkim rynku pracy. Jest to głównie powiązane z zapaścią w budownictwie mieszkaniowym. Pamiętając o wadze jaką budownictwo mieszkaniowe ma w całościowej ekonomicznej aktywności w Irlandii, ta zapaść silnie obciąży ogólny wzrost i będzie istotna dla ekonomii w 2008. Ogólnie o sytuacji ekonomicznej Według irlandzkiego ministra finansów, Briana Cowena, po piętnastu latach nieprzerwanego wzrostu irlandzka gospodarka przechodzi przez trudny okres. W budżecie na 2008 wydatki publiczne muszą zostać drastycznie obniżone. Trzynasto procentowy wzrost w tych wydatkach w ostatnim roku, na pewno już się nie powtórzy w latach przyszłych, nie będzie on nawet dwucyfrowy. To właśnie ogromnie duże inwestycje rządowe w sektorze publicznym w ostatnich pięciu latach napędzały irlandzką ekonomię, co wytwarzało miejsca pracy. Rząd chce jednak utrzymać aktywność ekonomii w najbliższych latach i skompensować spadek wskaźników w ostatnim czasie (głównie w budownictwie) przez wdrożenie Narodowego Planu Rozwoju. Nie do końca wiadomo na ile się to uda. Jest wiele niewiadomych. Eksperci o sytuacji Choć rok 2007 był kolejnym rokiem dużego ekonomicznego wzrostu w Irlandii (4.4 procenta) to jednak był on podtrzymywany przez czynniki, których nie da się utrzymać w dłuższym okresie czasu. Chodzi o efekty SSIAs (Special Savings Incentive Accounts), nadmiernie rozwinięte budownictwo, i bardzo pobudzającą gospodarczo politykę fiskalną, jak i inne działania stymulujące gospodarkę podejmowane ze strony rządu. To wszystko obniżyło konkurencyjność gospodarki Irlandzkiej. Eksperci wskazują na dwa najważniejsze czynniki, które sugerują, że Irlandia wchodzi w fazę umiarkowanego wzrostu z pewnym stopniem ryzyka dalszego spadku. Po pierwsze zauważają się istotny spadek w konkurencyjności w ostatnich latach, gdy mierzy się ją poziomami relatywnych cen i płac. Spadek konkurencyjności jest związany z deprecjacją dolara w stosunku do euro, ale też ze spadkiem udziału Irlandii w globalnym eksporcie, szczególnie do kluczowych dla Irlandii celów (Uni Europejskiej, UK, i USA). Po drugie zauważa się przesunięcie w rozdziale krajowej aktywności ekonomicznej od 2000 roku. Ukazuje to zwłaszcza analiza zatrudnienia. Między 2000 i 2007 całkowite zatrudnienie wzrosło o 21.2 procenta. Ta wielkość jednak ukrywa redukcje zatrudnienia w przemyśle wytwórczym o 9.4 procenta i bardzo szybką ekspansje w zatrudnieniu w sektorze non-market services, czyli administracja publiczna, obrona, edukacja i służba zdrowia (42.2 procent wzrostu) i w sektorze budownictwa (58.4 procenta). Ten wzrost w non-market services i częściowo wzrost w budownictwie był powiązany z znaczącym wzrostem w wydatkach rządu w tym okresie. Boom w budownictwie był także finansowany przez boom kredytowy w sektorze prywatnym.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.