Reklama

Kiedy Bóg otworzył drzwi

Z ks. prał. Mieczysławem Mokrzyckim, drugim sekretarzem osobistym Jana Pawła II, naocznym świadkiem jego śmierci, rozmawia Beata Zajączkowska (Radio Watykańskie).

Reklama

- Ludzie właśnie za to Go pokochali. - Myślę, że Ojciec Święty w czasie całego pontyfikatu pokazał, że chce być ze wszystkimi: z młodzieżą, z rodzinami, z ludźmi starszymi. Chce być z cieszącymi się życiem, a także z tymi, którzy cierpią. Byłem tego świadkiem na każdej audiencji. Podchodził do dzieci, nowożeńców, do młodzieży. Przygarniał i błogosławił chorych. To było naturą Ojca Świętego. On nigdy nie uciekał przed człowiekiem. - Powiedział ksiądz, że z okien Pałacu Apostolskiego widzieliście jak ludzie towarzyszą Ojcu Świętemu w tych chwilach odchodzenia do Domu Ojca. Mówiliście mu o tym co się dziejej na placu? - Tak, Ojciec Święty nie mógł tego widzieć, ale słyszał. Słyszał śpiewy, dochodził do niego głos modlitwy. Okna były otwierane, opowiadaliśmy co się na zewnątrz dzieje. Ojciec Święty zawsze za to dziękował. Czy to gestem ręki czy skinięciem głowy wyrażał wdzięczność za to, co w tamtej chwili ludzie mu przynosili. Za ich serca, obecność i za ich modlitwę. - A jak Ksiądz patrzył na ten świat, który padł na kolana by modlić się za Ojca Świętego? - Osobiście nie spodziewałem się aż takiej rzeszy ludzi czuwających z Ojcem Świętym. Było to dla mnie zaskoczeniem. Było to zarazem ukojeniem dla ludzkiego przeżywania tych trudnych chwil; taką radością i pociechą w ludzkim rozstawaniu się z Ojcem Świętym. Modlitwa czuwających ludzi podnosiła nas na duchu, dodawała nam wewnętrznej radości i pokoju. - W sobotę rano, na prośbę umierajcąego Papieża kard. Marian Jaworski ukoronował obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Pontyfikat zwieńczyło Totus Tuus...
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama