Ks. dr Paweł Tober, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin w homilii mówił, że nikt nie wychodzi za mąż, aby cierpieć, ale czasami to małżeństwo staje się dla kogoś krzyżem.
Sobota 19 lipca była dniem spotkania kobiet diecezji ełckiej z Matką Bożą, Królową Rodzin w Rajgrodzie. To już IX pielgrzymka do tego sanktuarium. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Jerzy Mazur.
Ks. dr Paweł Tober, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin w homilii mówił, że nikt nie wychodzi za mąż, aby cierpieć, ale czasami to małżeństwo staje się dla kogoś krzyżem. „Nie zostałyście matkami, aby cierpieć, a niejednokrotnie dzieci dostarczają wam wiele cierpienia. Te sytuacje krzyża, takiej ludzkiej bezradności są nam potrzebne, abyśmy mogli do swego życia zaprosić Pana Boga” – mówił ks. Tober. Na zakończenie Mszy św. kobiety dokonały aktu zawierzenia siebie i swoich rodzin Pani Rajgrodzkiej.
Pielgrzymi przybyli pieszo do Rajgrodu z okolicznych parafii. Udział wzięli także pielgrzymi z Białegostoku, Ełku, Augustowa. Biskup zwracając się do kobiet mówił: „Wiara daje nam odpowiedź na pytania, które stawiamy w życiu osobistym, małżeńskim, rodzinnym i społecznym. Wiara rodzi się ze spotkania, ze słuchania Słowa Bożego”. Biskup podkreślał, że życie religijne rodziny kształtuje kobieta. Zachęcał, aby kobiety wpatrywały się w Maryję, Która jest wzorem zawierzenia i wierności Bogu.
Pielgrzymów powitał diecezjalny duszpasterz kobiet i kustosz sanktuarium ks. prał. Hieronim Mojżuk. Mówił, że z Bogiem człowiek może pokonać wszystkie trudności. Zachęcał do udziału w Drodze Krzyżowej na zakończenie spotkania. „Będziemy szli z krzyżem po ścieżkach Kalwarii Rajgrodzkiej, aby jeszcze bardziej uświadomić sobie, że każdy z nas ma swój krzyż, który trzeba nieść” – wyjaśniał kustosz.
Spotkanie z Najświętszą Maryją Panną Królową Rodzin kobiety rozpoczęły modlitwą różańcową. W rozważania były wplecione fragmenty homilii św. Jana Pawła II wygłaszane podczas pielgrzymek do Polski. Bardzo mocno wybrzmiały słowa, w których papież podkreślał, jak niepowtarzalnym darem jest kobiecość. Jak wielka odpowiedzialność wpisana jest w powołanie kobiety.
Tegoroczną konferencję wygłosił ks. kan. dr Dariusz Kruczyński, dyrektor diecezjalnej Caritas. Wskazał na podobieństwo życia Matki Bożej, bł. Marianny Biernackiej i codzienności dzisiejszej kobiety. „Jak brzmi orędzie błogosławionej z diecezji ełckiej? Po ludzku jej życie było pasmem porażek i trudów codzienności. A jednak bł. Marianna przeszła drogę swego życia realizując ewangeliczny ideał bycia uczniem Jezusa swoim ubóstwem, zdolnością przyjmowania ograniczeń i cierpień. Nawet wśród okrucieństwa wojen nie utraciła ufności pokładanej w Bogu. Błogosławiona z Lipska uczy, że codzienność, zwyczajne, proste życie może stać się drogą wzrastania w świętości. Na ogół nie doceniamy chwil powszednich, zwyczajnych. Oczekujemy wielkich wydarzeń, niezwykłych doznań. Marzymy o ucieczce od codzienności w ekscytujące emocje, nadzwyczajne towarzystwo, egzotyczne miejsca… Tymczasem bł. Marianna pokazuje, że można kochać i być człowiekiem szczęśliwym akceptując swój mały świat, trudne i pracowite dni powszednie. W jej życiu nie było żadnych spektakularnych wydarzeń. Uczy nas szacunku dla chwil zwyczajnych. Stajemy się lepsi lub gorsi w chwili obecnej, tu i teraz. Nasze teraz jest bardzo ważne. Nie zbawiajmy się jutro, bo może być sytuacja, że tego jutra nie będzie. Błogosławiona umiała kochać Boga i drugiego człowieka tak codziennie” – wyjaśniał ks. Kruczyński.
IX Diecezjalna Pielgrzymka Kobiet do Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Królowej Rodzin w Rajgrodzie zakończyła się nabożeństwem Drogi Krzyżowej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.