- Co najmniej 11 osób zginęło, a 15 odniosło ciężkie obrażenia w wyniku dwóch przypadków rażenia piorunem we wschodnich Indiach - poinformowała w środę agencja Associated Press, powołując się na przedstawicieli miejscowych władz.
Do tragedii doszło we wtorek w stanie Bengal Zachodni, ok. 120 km na północny zachód od stolicy stanu, Kalkuty.
Jak podał przedstawiciel lokalnego rządu Rajesh Singh, dziewięć osób, w tym czworo dzieci, zginęło, jedząc obiad w domu podczas burzy; dwie inne piorun zabił tego samego dnia, gdy pracowały na polu. Ranne osoby, u których stwierdzono poparzenia, przebywają w miejscowym szpitalu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.