Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział w czwartek, że Sojuszowi nie wolno odwracać się plecami od Afganistanu, gdyż to zwiększyłoby zagrożenie ze strony Al-Kaidy i niepewność w Azji Środkowej.
"Nie mam żadnych wątpliwości, że gdybyśmy wyszli z Afganistanu i odwrócili się od niego plecami, Al-Kaida wróciłaby od razu" - powiedział Rasmussen na konferencji prasowej w Budapeszcie, podkreślając, że w takiej sytuacji niestabilność mogłaby się błyskawicznie rozprzestrzenić w całej Azji Środkowej.
Sekretarz generalny NATO powiedział, że chociaż koszty operacji NATO-wskiej w Afganistanie mogą się wydawać wysokie, koszty wycofania się tego kraju byłyby znacznie wyższe.
Rasmussen powiedział, że zaprzysiężony w czwartek na drugą kadencję prezydent Hamid Karzaj powinien wykorzystać nowy mandat do kontynuacji reform i walki z korupcją.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.