W liście do parlamentarzystów stu naukowców apeluje o ustawowy zakaz stosowania techniki zapłodnienia pozaustrojowego oraz o pełną refundację naprotechnologii przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Pod listem figurują podpisy takich osób, jak: prof. Franciszek Adamski - były członek Komisji Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu, dr Marek Babik, wykładowca z Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej "Ignatianum" w Krakowie oraz instruktor Szkoły dla Rodziców i Wychowawców, dr Lucyna Górska-Kłęk, biolog z Wydziału Fizjoterapii Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, dr hab. Mieczysław Ryba i prof. Tadeusz Gerstenkorn z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz prof. Wojciech Łączkowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Jak tłumaczą naukowcy, procedura zapłodnienia pozaustrojowego jest związana z niszczeniem życia ludzkiego i jako taka powinna być ustawowo zakazana. Sygnatariusze listu powołują się na dane naukowe, z których wynika, że w trakcie stosowania in vitro ginie 60-80 proc. embrionów. Ponadto procedura ta narusza trzy artykuły Konstytucji: art. 30, art. 38, art. 40, zgodnie z którymi przyrodzona i niezbywalna godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych, które mają zapewnić każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.
Jednocześnie naukowcy podnoszą kwestię wspierania rozwoju naprotechnologii, która jest pozytywną metodą pomocy małżonkom pragnącym poczęcia i urodzenia dziecka. To nowoczesna metoda diagnozowania i leczenia niepłodności. Warto zaznaczyć, że na żadnym etapie stosowania naprotechnologii nie dochodzi do niszczenia poczętych istot ludzkich, naruszenia godności małżonków i poczętego dziecka. Należy też podkreślić, że naprotechnologia w porównaniu z procedurą in vitro jest bardziej skuteczna i kilkakrotnie tańsza. Dlatego - podkreślają naukowcy - powinna być w pełni refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. NFZ tymczasem nie ukrywa, że kwestia refundacji naprotechnologii jest sprawą bardzo odległą. - Fundusz refunduje tylko to, co jest w koszyku świadczeń gwarantowanych, a tej metody tam nie ma - twierdzi Andrzej Troszyński z biura prasowego NFZ.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.