Pięć godzin trwała w nocy z soboty na niedzielę akcja gaszenia pożaru hurtowni odzieżowej w Zielonej Górze. W pożarze nie było rannych, jednak wyrządził on spore straty - poinformował PAP oficer dyżurny lubuskiej Straży Pożarnej.
Rzecznik zielonogórskiej policji Małgorzata Stanisławska powiedziała PAP, że wstępne szacunki mówią o stratach w wysokości 200-300 tys. zł. Pożar zniszczył budynek magazynowy wraz z towarem oraz biura hurtowni.
Z żywiołem walczyło sześć zastępów Straży Pożarnej.
Policja ustala przyczyny i okoliczności pożaru.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.