Płock: zakończenie tygodnia ekumenicznego u Mariawitów

W swym słowie podkreślił, że chrześcijanie czasami zachowują się jak uczniowie zmierzający do Emaus: „stracili nadzieję, rezygnują z wielkich ideałów, odchodzą w prywatność, zamykają w kręgu najbliższych”.

Zdaniem biskupa Libery uczniowie idący do Emaus tak naprawdę „uciekają z Jerozolimy, przestraszeni śmiercią krzyżową ich Mistrza”. Przez kilka lat tworzyli oni wspólnotę wiary i miłości, „odnajdowali w słowach i znakach Jezusa sens życia”, ale po tej śmierci „stracili nadzieję, rezygnują z wielkich ideałów” - „Czyż nie jest to sytuacja wszystkich naszych Kościołów?” – zastanawiał się hierarcha.

W swym słowie mówił o tych, którzy „odchodzą w prywatność, zamykają się w kręgu najbliższych, skupiają się na małych radościach życia”. To powód, aby prosić Jezusa, by z nami pozostał i „towarzyszył w drodze”, abyśmy „szli przez życie, nie zadowalając się – jak pisał Adam Asnyk - nadzieją `lichą, marną`, lecz odnajdując w Bogu natchnienie do życia mądrego, przepełnionego wiarą w Boże miłosierdzie, wzmacnianego słowem nadziei i pokarmem zbawienia” - mówił bp Libera.

„Pozostań z nami, Panie i spraw, abyśmy w naszej chrześcijańskiej rodzinie mieli dość siły, aby zapraszać się w gościnę; abyśmy nie bali się dialogu o przyczynach naszego podziału i możliwościach jego pokonania, abyśmy nie budowali swojej tożsamości przez pokazywanie słabości drugiego wyznania, ale cieszyli się jego radościami i smucili smutkami. Ucz nas oddawania Tobie inicjatywy w zdążaniu do jedności, ucz nas zmierzania do jedności, jakiej Ty pragniesz” - mówił ordynariusz płocki.

Tylko wtedy bowiem „zamknięcie się w sobie, ucieczka w prywatność zamieniają się w radość wiary, wymianę darów duchowych i świadectwo”. „Kończy się kolejny Tydzień Ekumeniczny i za godzinę, dwie powrócimy do swoich wspólnot, swoich nabożeństw, swoich duszpasterstw. Niech nie gaśnie w nas, prosimy, pragnienie powrotu do wspólnego Wieczernika, do bycia razem, do świadectwa jedności” - prosił bp Libera.

Za obecność na Eucharystii kończącej płocki tydzień ekumeniczny i modlitwę o zjednoczenie wszystkich chrześcijan dziękował biskup Ludwik Jabłoński – biskup naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów. Podkreślił, że idea ekumenicznego pojednania jest mariawitom bardzo bliska.

„Założycielka mariawityzmu bł. Maria Franciszka Kozłowska powiedziała, że głównym fundamentem zjednoczenia Kościołów powinna być wiara i cześć dla Przenajświętszego Sakramentu ołtarza. Każdy Kościół powinien zachowywać swoje zwyczaje, modły i nabożeństwa, i nie narzucać innym swoich praktyk religijnych. We wszystkim niech będzie miłość, w rzeczach niekoniecznych do zbawienia wolność, a w koniecznych jedność” - przypomniał obecnym.

W Mszy św. w świątyni mariawickiej uczestniczył także ks. Gabriel Grabarczyk z Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, proboszcz parafii ewangelickiej ks. Artur Woltman i ks. Eliasz Tarasiewicz, proboszcz parafii prawosławnej. Obecni byli także wierni płockich Kościołów, siostry zakonne i alumni seminariów duchownych oraz mariawici z Warszawy, Płocka, Pepłowa i Święcieńca.

W ramach płockiego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan m.in. odbyła się ekumeniczna rozmowa o kapłaństwie, Msza św. za zmarłych „ludzi ekumenii” z płockich Kościołów, obchody Dnia Judaizmu, wykład multimedialny w stulecie spotkania ekumenicznego w Edynburgu.

Organizatorem tygodnia ekumenicznego w Płocku był znany płocki ekumenista ks. prof. Henryk Seweryniak, wykładowca WSD w Płocku i UKSW w Warszawie, diecezjalny referent ds. ekumenizmu, członek wspólnej komisji ds. dialogu katolicko-mariawickiego.