Kościelna strona Zespołu ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu RP i Konferencji Episkopatu Polski ma zastrzeżenia do nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Ponieważ nie odbyło się zaplanowane na 9 lutego spotkanie Zespołu, członkowie strony kościelnej wysłali swoje uwagi pisemnie do ministra Michała Boni.
Posiedzenie Komisji Polityki Społecznej Sejmu RP w sprawie nowelizacji zaplanowano na jutro 11 lutego.
Sygnatariusze listu, Joanna Krupska, Antoni Szymański i Paweł Wosicki, krytycznie odnoszą się do obowiązku powoływania w gminach zespołów interdyscyplinarnych, które miałyby się zajmować problemami przemocy w rodzinie. „Doceniając znaczenie współpracy różnych podmiotów w przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie proponujemy, aby ustawa stwarzała możliwość - ale nie obowiązek - powoływania zespołów interdyscyplinarnych. Ich zakres zadań powinien być naszym zdaniem zdecydowanie ograniczony” – piszą sygnatariusze.
Zdaniem autorów pisma, zastrzeżenia budzi zamiar kierowania wszystkich, zarówno niezwykle poważnych spraw przemocowych dotyczących zagrożenia zdrowia lub życia i spraw o nieporównywalnym charakterze jak np.: krytykowanie, kontrolowanie czy zawstydzanie do rozpatrzenia i monitorowania przez zespół interdyscyplinarny.
Sygnatariusze zwracają też uwagę na zapis dający możliwość „gromadzenia wrażliwych danych przez zespoły interdyscyplinarne, nawet wbrew woli dorosłej osoby poszkodowanej dotyczące: stanu zdrowia, nałogów, skazań, orzeczeń o ukaraniu, a także innych orzeczeń”. „Wydaje się, że mamy tutaj do czynienia ze sprzecznością tego zapisu z art. 47 Konstytucji RP" – podkreślają.
Zaniepokojenie kościelnej strony Zespołu budzi też zapis mówiący o możliwości zabierania dzieci rodzinom biologicznym przez pracowników socjalnych. W dzisiejszym stanie prawnym i praktyce rolę tą pełnią szczególnie policja i kuratorzy sądowi, którzy są do niej przygotowani. „Wprowadzanie tego przepisu spowoduje, że pracownicy socjalni będą najsilniej umocowani prawnie do realizacji tego zadania, choć lepiej przygotowane są do tego wymienione inne grupy zawodowe. Jednym z efektów powierzania tego zadania coraz większej liczbie służb będzie naszym zdaniem zwiększenie liczby dzieci odbieranych z rodzin biologicznych” - czytamy w piśmie przesłanym do wiadomości KAI.
Rozszerzenie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego o nowy przepis 91.1 dotyczący karcenia dzieci jest – zdaniem sygnatariuszy - bezzasadne, ponieważ powiela istniejący stan prawny. Zaproponowany zapis stawia też ich zdaniem w podejrzanym świetle władzę rodzicielską, której z pewnością nie należy osłabiać.
Kościelna strona Zespołu ma też wątpliwości wobec zmian w prawie karnym - wprowadzenie obligatoryjności wykonania kary (zmiana 6 dot. art. 75 KK) lub odwołania warunkowego zwolnienia (dot.art.160 KKW) gdy osoba skazana za przestępstwo popełnione z użyciem przemocy lub groźby w okresie próby rażąco narusza porządek prawny ponownie używając przemocy lub groźby - zdaniem sygnatariuszy zapisy te są rozwiązaniami nadmiernie restrykcyjnymi, uniemożliwiającymi sądowi wnikliwą ocenę czynu i proporcjonalnej na ten czyn reakcję. "Uważamy zatem, że w obu przypadkach należy dać sądowi możliwość, a nie obligować do umieszczenia w zakładzie karnym".
"Zmiana 7 w Kodeksie karnym dot.art.157 świadczy, że takie sam rodzaj przestępstwa jest inaczej traktowany w zależności od tego czy dotyczy osoby najbliższej czy osoby nie mającej tego przymiotu, co uważamy za błędne".
Wątpliwości zgodności z konstytucją ochroną własności, budzi - zdaniem kościelnej strony Zespołu - przepis dający możliwość zastosowania środka zapobiegawczego w postaci nakazania oskarżonemu o przestępstwo popełnione z użyciem przemocy na szkodę osoby wspólnie zamieszkującej, opuszczenia lokalu mieszkalnego zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym, jeżeli zachodzi obawa ponownego popełnienia przestępstwa z użyciem przemocy. Środek ten miałby być stosowany nie tylko przez niezawisły sad, ale też przez prokuratora.
Oszacowane koszty wprowadzenia w życie projektowanej nowelizacji są zapewne wyższe niż wskazane w uzasadnieniu 3000 000 złotych (praca w zespołach interdyscyplinarnych, zapewnienie im siedzib i możliwości gromadzenia danych i.t.d.) tymczasem art.176 ust 1 Konstytucji zobowiązuje do zapewnienia jednostkom samorządowym odpowiednich środków finansowych na realizację takich zadań.
Strona kościelna Zespołu ma wątpliwości także wobec tytułu ustawy, który jej zdaniem jest nieadekwatny do treści, gdyż dotyczy osób wspólnie zamieszkujących, nawet przez bardzo krótki okres i osoby te nie muszą być w jakichkolwiek stosunkach rodzinnych. "Dlatego uważamy, że powinien być zmieniony np.: na ustawę o przemocy domowej" - napisali. - "Podsumowując stwierdzamy, że szereg projektowanych przepisów, zupełnie niepotrzebnie z punktu widzenia potrzeby przeciwdziałania przemocy w rodzinie, narusza wolność jednostki, autonomię rodziny i prawo rodziców do kierowania wychowaniem swoich dzieci".
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.