Przemoc nie ustaje, a każdego dnia giną niewinni ludzie - powiedział maronicki arcybiskup Damaszku Samir Nassar, odnosząc się do wydarzeń w Syrii.
W ostatnich dniach syryjscy rebelianci dokonali ostrzału moździerzowego na Stare Miasto w Damaszku, w wyniku którego zniszczone zostały między innymi katedra maronicka i rezydencja arcybiskupa, który cudem uniknął śmierci. „Opatrzność czuwa nad skromnym sługą” - skomentował hierarcha.
Celem ostrzału stały się również siedziba patriarchatu grecko-melchickiego oraz dzielnica chrześcijańska Bab Tuma. Zniszczony został kościół franciszkanów pod wezwaniem Nawrócenia św. Pawła. Ostatnie ataki spowodowane są przez dającą się zaobserwować od początku roku atmosferę napięcia panującą w enklawie rebeliantów na wschodnich przedmieściach stolicy.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.