Duże obszary Pacyfiku południowego, Azja i Australia przygotowują się na uderzenie tsunami wywołane trzęsieniem ziemi, które w sobotę wstrząsnęło wybrzeżem Chile.
W Japonii i Australii wydano ostrzeżenia mówiące, że tsunami wywołane trzęsieniem w Chile może uderzyć w wybrzeża Azji, Australii i Nowej Zelandii w ciągu 24 godzin. Centrum ostrzeżeń przed tsunami na Hawajach wydało ostrzeżenie dotyczące Filipin, Tajwanu, Indonezji i wielu wyspiarskich krajów na Pacyfiku.
The World FactBook 2009; CIA/JK
Strefa zagrożona tsunami
Mniejsze zagrożenie tsunami dotyczy rejonów północnego Pacyfiku, w tym Zachodniego Wybrzeża USA i Alaski.
Centrum hawajskie podało w biuletynie, że odczyty poziomu morza potwierdzają, że utworzyła się fala tsunami, która może spowodować rozległe szkody.
Według ośrodka pierwsze fale tsunami po trzęsieniu ziemi nie muszą być wcale największe; wysokość fal tsunami trudno przewidzieć, ponieważ mogą one znacząco różnić się w zależności od wybrzeża i jego topografii.
Trzęsienia ziemi na Pacyfiku miewały w przeszłości silny wpływ na wybrzeża Azji - przypomina japońska agencja meteorologiczna. Kiedy w 1960 roku w Chile odnotowano najsilniejszy wstrząs w historii światowych notowań - 9,5 w otwartej skali Richtera, tsunami w Japonii zabiło 140 osób, 61 na Hawajach i 32 na Filipinach. Fale miały wówczas wysokość od metra do czterech.
Tsunami wywołane sobotnim trzęsieniem najprawdopodobniej będzie o wiele słabsze.
Jak podano w Japonii, powołując się na sejsmologów, fale tsunami, które dojdą tam za około 22 godziny, będą kilkudziesięciocentymetrowe. W 2001 roku po trzęsieniu w pobliżu Chile, o sile 8,4 w skali Richtera, fale tsunami, które dotarły do Japonii, były tylko 30-centymetrowe. Obecnie w Japonii nie wydano formalnego ostrzeżenia przed tsunami.
Do Australii tsunami dotrze nie prędzej niż w niedzielę rano - podało tamtejsze centrum ostrzegania przed tsunami.
Na Filipinach ogłoszono alert niskiego stopnia i nie zarządzono ewakuacji.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.