Ze smutkiem i trwogą przyjęłam wyrok w sprawie przeciwko „Gościowi Niedzielnemu”.
Choć sama nie użyłabym tak mocnych słów pod adresem Alicji Tysiąc, uważam, że w ten sposób sąd wolnego kraju ograniczył wolność słowa i prawo dziennikarzy do wyrażania opinii. Wprowadził nierówność wobec prawa: ci, którzy twierdzą, że aborcja jest nic nie znaczącym zabiegiem, mogą swoje sądy wypowiadać swobodnie, a tym, którzy uważają ją za morderstwo, zamyka się usta. To precedens, który może mieć wpływ na dalsze rozstrzyganie podobnych spraw.
Ewa Czaczkowska, dziennikarka „Rzeczpospolitej”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.