Policjanci CBŚP, przy współpracy "łowców cieni" oraz FBI, zatrzymali 44-letniego obywatela Ukrainy podejrzanego o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się atakami hakerskimi i kradzieżą danych z kart kredytowych - dowiedziała się PAP.
Obecnie 44-latek oczekuje w areszcie na ekstradycję do USA. Za tego typu przestępstwa amerykańskie prawo przewiduje karę do 30 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się atakami hakerskimi i kradzieżą danych z kart kredytowych za pomocą złośliwego oprogramowania. Straty spowodowane przestępczą działalnością szacowane są na kilkaset milionów dolarów.
Interpol wystawił za mężczyzną Międzynarodowy List Gończy.
"Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji zwalczający cyberprzestępczość, współpracując z FBI, dokładnie sprawdzili i przeanalizowali informacje dotyczące poszukiwanego. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna może znajdować się na terenach południowej Polski. Takie ustalenia dotarły do policjantów z grupy nazywanej +łowcami cieni+" - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa CBŚP kom. Iwona Jurkiewicz.
Ostatecznie okazało się, że mężczyzna znajduje na terenie Bielska Białej. "I tam właśnie został zatrzymany, czego całkowicie się nie spodziewał" - dodała Jurkiewicz.
Sprawę nadzorowało Biuro Współpracy Międzynarodowej Prokuratury Krajowej, przy wsparciu Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji.
Promieniowanie jest mniejszą przyczyną chorób nowotworowych, niż się sądzi.
Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy.
Puin w przeszłości zbyt wiele razy kłamał - uważa MSZ Ukrainy.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.