W 40-stopniowym upale chrześcijanie miasta Bhopal w stanie Madhya Pradeś w środkowych Indiach przeprowadzili 18 kwietnia dwugodzinny marsz protestacyjny.
W akcji wzięło udział prawie 5 tys. osób. Manifestujący domagali się zaprzestania kampanii dyskryminacyjnej chrześcijan. Władze państwowe, zdominowane przez hinduistów, wrogo odnoszą się do mniejszości religijnych. W ostatnich latach najczęstszą ofiarą nietolerancji stała się wspólnota chrześcijańska. W stanie Madhya Pradeś wyznawcy Chrystusa liczą zaledwie 1 proc. z 55 mln społeczności. Za przyznanie się do wiary w Chrystusa traci się w tym indyjskim stanie świadczenia społeczne i bonusy edukacyjne. Chrześcijański protest poparli zwierzchnicy muzułmańscy wyrażając swoją solidarność.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.