Niecodzienna pielgrzymka 29 maja przeszła ulicami Budapesztu. Pątnicy, wyruszyli z pięciu parafii położonych na obrzeżach miasta, pokonując trasę przypominającą kształtem różaniec.
Objęła ona swym zasięgiem miejsca kultu maryjnego stolicy Węgier. Pierwsza tego typu pielgrzymka miała miejsce w 2007 r. w ramach odbywającej się wtedy w Budapeszcie Misji Miast i stała się tam doroczną tradycją.
Główną intencją tej pielgrzymki, była modlitwa za mieszkańców stołecznego miasta. Obecnie w stolicy Węgier żyje około 2,5 miliona mieszkańców, różnych narodowości i religii. 60 proc. mieszkańców Budapesztu stanowią katolicy. Dzisiejsza modlitwa, była więc swoistą manifestacją wiary, świadectwem tak bardzo potrzebnym węgierskiemu Kościołowi oraz okazją do umocnienia wspólnoty ludzi wierzących. W pielgrzymce uczestniczyły całe rodziny, młodzież i starsi, wspólnoty parafialne wraz ze swymi duszpasterzami. Poszczególne etapy tej specyficznej modlitwy zakończyły się uroczystą Mszą sprawowaną przez biskupów diecezji Ostrzyhom – Budapeszt.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.