Papież Franciszek przypomniał o przypadającej jutro 70. rocznicy podpisania konwencji genewskich.
Wskazał na wagę tych międzynarodowych narzędzi prawnych, które zobowiązują do ograniczenia użycia siły i mają na celu ochronę ludności cywilnej i jeńców w czasie wojny. Franciszek mówił o tym w czasie spotkania na „Anioł Pański”.
"Niech ta rocznica sprawi, że państwa będą jeszcze bardziej świadome niezbędnej konieczności ochrony życia i godności ofiar konfliktów zbrojnych. Wszyscy mają obowiązek przestrzegania ograniczeń nałożonych przez międzynarodowe prawo humanitarne, chroniąc bezbronnych mieszkańców i struktury cywilne, zwłaszcza szpitale, szkoły, miejsca kultu, obozy dla uchodźców. Nie zapominajmy, że wojna i terroryzm są zawsze poważną stratą dla całej ludzkości".
Konwencje genewskie – to szereg umów z zakresu prawa międzynarodowego i pomocy humanitarnej podpisanych w Genewie, będący częścią międzynarodowego prawa humanitarnego. 12 sierpnia 1949 r. została podpisana IV Konwencja Genewska o Ochronie Osób Cywilnych Podczas Wojny. Zabrania ona: zmuszania, bądź nakłaniania ludności cywilnej do służby wojskowej w siłach zbrojnych przeciwnika; przymusowego przesiedlania ludności cywilnej z terytoriów okupowanych; deportacji lub przesiedlania własnej ludności cywilnej na terytorium okupowane; rabunku i brania zakładników. Zobowiązuje: do zapewnienia ludności cywilnej podstawowego minimum warunków egzystencji (bytowania i wyżywienia); traktowania jej w sposób humanitarny; otoczenia troską osób potrzebujących pomocy; do poszanowania dóbr i urządzeń niezbędnych dla przetrwania ludności cywilnej; do poszanowania godności, honoru, praw rodziny, przekonań, praktyk religijnych, zwyczajów i obyczajów ludności cywilnej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.