Piraci porwali u wybrzeży Nigerii w rejonie delty Nigru 12 cudzoziemskich marynarzy ze statku BBC Palonia pod banderą Niemiec - oznajmił w sobotę rzecznik marynarki Nigerii. Nie podał narodowości porwanych, ale według niego mogą pochodzić z Europy Wschodniej.
Do ataku na jednostkę doszło w piątek wieczór. Piraci uprowadzili z niej członków załogi. Marynarka nigeryjska zapewniła, że podejmuje wszelkie wysiłki, by ich odnaleźć.
W trakcie ataku ranny został w nogę jeden z członków załogi. Marynarka nigeryjska wyprowadziła statek w bezpieczny rejon i zapewniła pomoc medyczną rannemu marynarzowi.
W delcie Nigru rebelianci porywają dla okupu pracowników firm naftowych, wysadzają ropociągi i walczą z siłami rządowymi. W większości przypadków ofiary porwań zwalniane są po pewnym czasie bez czynienia im krzywdy.
Według danych Międzynarodowego Biura Morskiego, które śledzi przestępczość morską na świecie, w 2009 roku w Nigerii zarejestrowano 28 ataków pirackich, a dalszych 30 nie zostało zgłoszonych.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.