Gen. Mieczysław Bieniek będzie zastępcą dowódcy w dowództwie NATO w Norfolk. Szef MON Bogdan Klich zwolnił go w czwartek z dotychczas zajmowanego stanowiska w Polskim Przedstawicielstwie Wojskowym przy Komitetach Wojskowych NATO i UE.
Minister Klich - jak powiedział PAP rzecznik MON Janusz Sejmej - wyznaczył gen. Bieńka na nowe stanowisko zastępcy Dowódcy Strategicznego NATO ds. Transformacji w Sojuszniczym Dowództwie w Norfolk w Stanie Wirginia, z dniem 29 września.
Pytany, kto zastąpi gen. Bieńka w polskim przedstawicielstwie rzecznik odparł, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie została podjęta. W połowie czerwca "Rzeczpospolita" informowała, że stanowisko to może objąć gen. Janusz Bojarski - obecnie dyrektor departamentu kadr MON, a w przeszłości m.in. czasowo pełniący obowiązki szefa Wojskowych Służb Informacyjnych.
NATO przyznało Polsce - od września br. - stanowisko czterogwiazdkowego zastępcy dowódcy w Dowództwie Transformacji NATO w Norfolk (USA) w czerwcu 2009 roku. Prestiżowe stanowisko będziemy obsadzać rotacyjnie, na przemian z Włochami.
Początkowo jako kandydata do Norfolk wskazywano gen. Mieczysława Cieniucha, plany uległy zmianie po śmierci szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Franciszka Gągora w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Gen. Cieniuch został jego następcą.
O tym, że gen. Bieniek jest wśród kandydatów na stanowisko w Norfolk PAP pisała w maju powołując się na nieoficjalne źródła w kraju; w czerwcu informację tę potwierdziły PAP nieoficjalnie także źródła w Sojuszu. Do tej pory MON oficjalnie nie komentowało tych doniesień.
Gen. Bieniek ma 59 lat. Dowodził m.in. 6. Brygadą Desantowo-Szturmową w Krakowie i 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim. Był dowódcą polskiego kontyngentu w Syrii i brygady Nordycko-Polskiej SFOR w Bośni i Hercegowinie. Pełnił funkcję szefa Pionu Szkolenia i Ćwiczeń Kwatery Głównej Sojuszniczych Sił Zbrojnych NATO w Europie (SHAPE) w Mons. Był zastępcą dowódcy 3. Międzynarodowego Korpusu Armijnego w Turcji; dowodził Wielonarodową Dywizją Sił Stabilizacyjnych w Iraku w 2004 r; w 2007 r. doradzał afgańskiemu ministrowi obrony.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.