Janusz Sławik - pilot z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu - został w piątek uhonorowany "Błękitnymi Skrzydłami 2010" za udział w akcji ratunkowej podczas sierpniowej powodzi na Dolnym Śląsku.
Sławik jest pierwszym w historii policyjnym pilotem uhonorowanym tym wyróżnieniem. Otrzymał je za "udział i poświęcenie w ratowaniu zdrowia i życia ludzkiego podczas akcji ratowniczej prowadzonej w związku z powodzią w Bogatyni".
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, mimo bardzo trudnych warunków atmosferycznych, pilot policyjnej maszyny razem z ratownikami ze straży pożarnej dotarli do Bogatyni, skąd ruszyli do akcji w rejon Sieniawki i Porajowa. Tam śmigłowcami ewakuowano ludzi stojących na dachach oraz tarasach zalanych domów.
"Błękitne Skrzydła" to przyznawane co roku wyróżnienie za wybitne osiągnięcia w lotnictwie oraz za całokształt działalności na rzecz lotnictwa. Kapituła nagrody składa się z Zarządu Krajowej Rady Lotnictwa i redakcji "Skrzydlatej Polski".
Uroczystość wręczenia wyróżnień odbyła się w piątek na Polach Mokotowskich w Warszawie, pod pomnikiem poświęconym lotnikom polskim poległym w latach 1939 - 1945.
Sławik jest pilotem od niemal 30 lat. W powietrzu spędził blisko 4 tys. godzin. Wcześniej był pilotem cywilnym, a policyjny śmigłowiec Mi-2 pilotuje od 10 lat.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.