Rząd USA powiadomił w piątek o zamiarze wprowadzenia dodatkowych ceł w wysokości 25 proc. na towary z Francji wartości 1,3 mld USD. Ma to być odpowiedź na nowe francuski podatek od firm świadczących usługi cyfrowe. Wprowadzenie nowego podatku odroczono na okres 180 dni.
Strona amerykańska twierdzi, że francuski podatek dyskryminuje amerykańskie firmy technologiczne, takie jak Google, Facebook i Apple.
Urząd federalnego Przedstawiciela ds. Handlu poinformował, że odroczenie ma na celu dostarczenie dodatkowego czasu na rozwiązanie spornego problemu, w tym poprzez dyskusje na forum Organizacji ds. Współpracy Gospodarczej o Rozwoju (OECD).
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.