Kolejny przypadek nietolerancji religijnej odnotowano w Pakistanie. Dwie chrześcijanki zostały pobite do utraty przytomności przez grupę muzułmanów.
Mimo, że do zdarzenia doszło w Lahaurze, a nie w odizolowanej wiosce, policja nie interweniowała. Kobiety posprzeczały się ze swą muzułmańską koleżanką. Ta w odwecie oskarżyła je o obrazę Mahometa, stąd gwałtowana reakcja tłumu. W obawie dalszych reperkusji kobiety schroniły się z rodzinami w dobrze strzeżonym miejscu.
Tymczasem w Pakistanie nie słabnie presja fundamentalistycznych środowisk muzułmańskich na rząd. Sprzeciwiają się one wprowadzeniu jakichkolwiek zmian do ustawy o bluźnierstwie. Po piątkowych modlitwach w meczetach ulicami kilku miast (Karaczi, Lahauru i Rawalpindi) przeszły manifestacje w proteście przeciwko Benedyktowi XVI. Słowa Papieża domagające się zniesienia wspomnianej ustawy zostały nazwane „ciosem w serce muzułmanów”. Na 30 stycznia fundamentaliści zapowiedzieli ogólnonarodowy marsz protestacyjny w Lahaurze. Jego organizatorzy zapowiadają, iż „udowodnią rządowi, że nie warto grać na uczuciach muzułmanów”.
Putin od 2023 r. jest objęty nakazem aresztowania przez MTK.
"Minerałów będzie tyle, że nie będziecie wiedzieli co z nimi zrobić".
Mające poprzedzić szczyt spotkanie ich głównych doradców zostało odłożone.
Szacuje się, że gangi kontrolują niemal całą stolicę, Port-au-Prince.
Zjawisko to idzie w parze z poprawą zdrowia psychicznego wśród studentów.