Polska granica to jest świętość. Ten, który nie potrafi obronić swojej granicy, naraża się na ogromne niebezpieczeństwo, nie jest szanowany przez innych i pokazuje swoją słabość - mówił premier Mateusz Morawiecki przy polsko-białoruskiej granicy.
W środę premier przyjechał do Kuźnicy, gdzie wziął udział w naradzie dotyczącej obecnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy wschodniej flanki Unii Europejskiej i NATO z przedstawicielami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Polskiej Policji i Straży Granicznej.
"Polska granica to jest świętość" - mówił podczas konferencji Morawiecki. "Ten, który nie potrafi obronić swojej granicy, jednocześnie też naraża się na ogromne niebezpieczeństwo, nie jest szanowany przez innych i pokazuje swoją słabość" - dodał. "Polska, Polacy należą do tych państw, tych narodów, które bronią swoich granic, bo ta granica jest też uświęcona krwią - krwią naszych przodków, dlatego jest ona naszą świętością" - podkreślił szef rządu.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.