Bomby zrzucone przez libijskie lotnictwo spadły w piątek tuż przed murami zajętej przez powstańców bazy wojskowej w mieście Adżdabija na opanowanym przez siły antyrządowe wschodzie kraju.
Baza, w której znajduje się m.in. skład amunicji, nie została trafiona - poinformowali pilnujący jej powstańcy.
"Siedzieliśmy tam, usłyszeliśmy odrzutowce, a potem wybuch i zatrząsł się grunt. (Bomby) spadły przed murami" - relacjonuje strażnik z bazy Hanijeh. Zdaniem innego strażnika z samolotu odpalono dwie rakiety.
Siły powstańcze w Bredze i Adżdabii na wschodzie Libii po odparciu w środę natarcia oddziałów rządowych, wzmocnionych przez najemników, wysunęły w czwartek na przedpole tych miast wzmocnione posterunki, aby nie dać się zaskoczyć nowym atakiem. W czwartek libijskie samoloty po raz kolejny zbombardowały zajętą przez siły antyrządowe Bregę.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.