„Duchowość miasta musi mieć walor terapeutyczny. Głos chrześcijański we współczesnym świecie musi być głosem przebaczenia, pojednania i wyrazem duchowości kontemplacyjnej” - powiedział w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie ks. prof. Tomáš Halík.
Wybitny czeski teolog i socjolog, działacz podziemnego Kościoła katolickiego w czasach komunizmu i ruchu odnowy w okresie Praskiej Wiosny wygłosił wykład na temat „duchowości w zsekularyzowanym mieście”.
Zwracając uwagę, że media elektroniczne stały się czymś globalnym ks. Halík przypomniał słowa niemieckiego filozofa Martina Heideggera o tym, że technologia przezwyciężyła odległości, ale nie utworzyła żadnej bliskości. „Bliskość to nie jest pokonanie odległości, lecz raczej próbą utworzenia kulturowej bliskości i być może jest to zadanie dla religii we współczesnej megapolis” – powiedział.
Czeski teolog zwrócił uwagę, że media współczesne są pozorami bliskości choćby poprzez kontakty międzyludzkie za pomocą telefonów komórkowych.” - Raczej nasi „komórkowi” przyjaciele nie pomogą nam w potrzebie. Industrialny świat elektronicznych mediów umacnia niestety pseudobliskość i często niszczy bliskość autentyczną” – zaznaczył ks. Halík. Z tym wiąże się samotność w tłumie wielkiego miasta, które są pustyniami naszych czasów, jednostka jest pochłonięta przez tłum, powstało też pojęcie „anonimowego” tłumu, co opisywała m. in. filozofia i literatura nurtu egzystencjalistycznego, np. Franz Kafka.
Ks. Halík zwrócił uwagę, że sekularyzacja była uważana za początek marginalizacji a wręcz zaniku religii, co dotyczyło środowisk agrarnych i tradycyjnych. „Religia nie zanika, ale zmienia się, zmienia swoją formę. W społeczeństwie nowoczesnym znika tradycyjna forma religii i następuje jej transformacja” – zaznaczył duchowny. Zwrócił uwagę, że filozofia i socjologia religii, po czasie pewnego kryzysu, zaczęły na nowo odkrywać społeczne znaczenie religii przede wszystkim po pojawianiu się islamizmu. Dzisiaj w każdym światowym konflikcie jest obecna religia. Sekularyzacja nie oznacza zatem końca religii, ale jej przemianę.
Teolog podkreślił, że Kościół stracił monopol na religię i trzeba na nowo spojrzeć na relacje religii i polityki, ponieważ państwa narodowe straciły monopol na politykę, choćby przez istnienie różnych organizacji międzynarodowych, czy obywatelskich. „Relacje między religią a polityką muszą być przemyślane na nowo. Nie jest to już stosunek między państwem a Kościołem ponieważ Kościół nie ma monopolu na religię a państwo monopolu na politykę” – powiedział ks. Halík.
Zwrócił też uwagę na upolitycznienie religii, kiedy religia staje się elementem poszukiwania tożsamości narodowej, czego przykładem jest islamizm. Fundamentalizm islamski jest odpowiedzią na sytuacje współczesnego świata, co nie ma nic wspólnego z istotą religii. „Jakakolwiek postać fundamentalizmu religijnego jest karykaturą religii” - zaznaczył.
Ks. Halík uważa, że mylą się ci, którzy pragną powrotu chrześcijańskiej Europy. Chrześcijaństwo we współczesnym świecie musi przyjąć inną postać. Przestrzegł przed politycznym wykorzystywaniem religii, co, jak ocenił, ma miejsce w większym lub mniejszym stopniu w Polsce, na Węgrzech czy Słowacji.
Zwrócił uwagę, że dzisiaj religia podąża w kierunku duchowości i ucieka od instytucjonalnych form religijności. „Duchowość ma być spontaniczna, dynamiczna i głęboka. Instytucje kościelne bardzo się boją religijnego nonkonformizmu” – zaznaczył ks. Halík. „Brak żywej duchowości w religii, której z istoty nie da się zinstytucjonalizować, doprowadziła m. in. do kryzysu religii. Duża część Kościoła zapomniała o duchowości. Dzisiaj jego oponentem nie jest ateizm, sekularyzacja, ale brak duchowości, która wymyka się z ram Kościoła i znajduje miejsce gdzie indziej” – mówił czeski teolog.
Zaznaczył, że ważna jest personalizacja wiary a nie jej indywidualizacja. „Ważne jest, by duchowość nie była indywidualistyczna, ale personalistyczna. Człowiek musi zachować swoją indywidualność i wyjątkowość, a nie być tylko indywiduum w tłumie. Trzeba poszukiwać życia autentycznie duchowego na pustyni wielkiego miasta, czego przykładem są Małe Siostry i Mali Bracia od Karola de Foucauld. Inną twarzą duchowości w wielkim mieście jest też Wspólnota Jerozolimska, w której nie ma religijnego kiczu, a jest miejsce dla ciszy, kontemplacji a także spotkania z kimś kto zaproponuje bliskoćć poprzez rozmowę. Kościół jako miejsce ciszy, kontemplacji i rozwoju duchowości jest jego przyszłością” – mówił teolog.
Zdaniem ks. Halíka Kościół stoi wobec największych reform w swojej historii. Sytuacja Kościoła przypomina sytuację tuż przed Reformacją. Wtedy skandale wokół sprzedaży odpustów doprowadziły do wybuchu społecznego niezadowolenia. „Sądzę, że obecne skandale seksualne odgrywają podobną rolę jak kiedyś odpusty. Na tym tle ukazało się wiele innych negatywnych zjawisk, m. in. klerykalizm i nadmierne wykorzystywanie władzy oraz autorytetu. Kościół instytucjonalny w dużym stopniu skompromitował się i nadszedł czas na zmiany” – stwierdził teolog.
Jego zdaniem papież Franciszek ukazuje nowy model funkcjonowania Kościoła jako „wspólnej drogi w różnorodności.” „Potrzebujemy swoistej reformacji, w której nie chodzi tylko o zmianę instytucji, ale o to by młode wino znalazło się w nowych bukłakach. Tym młodym winem jest duchowość. Nie wystarcza zatem tylko reforma instytucji, ale musi też dojść do wewnętrznej przemiany” – podkreślił ks. Halík.
Zwrócił uwagę, że podobne intencje niósł ze sobą Sobór Watykański II, ale nie we wszystkich krajach został on w pełni przyjęty m. in. w krajach byłego bloku wschodniego. „Papież Franciszek powtarza to, co przyjął Sobór, że Kościół ma dawać obietnicę miłości i wspólnoty. Niestety współczesny człowiek nie patrzy na Kościół jako na atrakcyjną pannę młodą, ale jak na starą i grubą narzeczoną. Oby obecna reforma nie skończyła się podobnie jak II Sobór Watykański. Reforma Kościoła wymaga pogłębienia duchowego i autentycznej duchowości. To właśnie w megapolis spodziewam się pojawienia żywej duchowo społeczności” – mówił Halík.
Prelegent zwrócił uwagę, że odpowiedzią na wszystkie złe strony globalizacji jest wzrost nacjonalizmów, fundamentalizmów i ekstremizmów. Dlatego papież Franciszek mówi, że Kościół ma być „szpitalem polowym”.
„Musimy wyjść za Jezusem z naszych mentalnych przyzwyczajeń i struktur, wyjść na przeciw poszukującym, ubogim, zranionym i marginalizowanym. Ten szpital polowy musi odczytywać znaki czasu, stawiać duchowe diagnozy i wspierać układ odpornościowy wobec strasznych duchowych infekcji jak populizm i fundamentalizm, choroby zakaźne naszych czasów. „Szpital polowy” ma się zająć nie tylko terapią ale i rehabilitacją, choćby w obecnej sytuacji straszliwie zranionego przez wojnę społeczeństwa ukraińskiego. Duchowa rehabilitacja jest wielkim zadaniem Kościoła” - powiedział ks. Halík. Jak dodał, „duchowość miasta musi mieć walor terapeutyczny. Głos chrześcijański we współczesnym świecie musi być głosem przebaczenia, pojednania i wyrazem duchowości kontemplacyjnej”.
Organizatorami spotkania byli: Centrum Myśli Jana Pawła II, Laboratorium „Więzi” oraz Szkoła Główna Handlowa w Warszawie.
Wykład był częścią „Miasta Dialogu” – wieloletniego projektu Centrum Myśl Jana Pawła II, który skupia się na badaniu i rozwijaniu idei „miasta na miarę człowieka”.
Ks. prof. Tomáš Halík to jeden ze znamienitszych współczesnych intelektualistów katolickich. Profesor socjologii i teologii, doktor filozofii, studiował również psychologię kliniczną. Wykładowca Uniwersytetu Karola w Pradze. W czasach komunizmu jedna z ważniejszych postaci czeskiego podziemnego Kościoła katolickiego. Działał w opozycyjnych środowiskach intelektualnych. Uczestniczył w ruchu odnowy w okresie Praskiej Wiosny. Należał do bliskich współpracowników prezydenta Czech Václava Havla oraz arcybiskupa Pragi kard. Františka Tomáška.
Laureat Nagrody Templetona 2014 przyznawanej za przekraczanie barier między nauką a wiarą.
Po polsku ukazało się kilkanaście jego książek, m.in. „Cierpliwość wobec Boga. Spotkanie wiary z niewiarą’”, „Drzewo ma jeszcze nadzieję. Kryzys jako szansa”, „Zacheuszu. 44 kazania o sensie życia”, „Europejskie mówienie o Bogu i milczenie o Bogu”, „Dotknij ran: duchowość nieobojętności”, „Różnorodność pojednana”, „Czas pustych Kościołów”, „Popołudnie chrześcijaństwa. Odwaga do zmiany”, „Przebudzenie aniołów”.
Wykład jest częścią „Miasta Dialogu” – wieloletniego projektu Centrum Myśl Jana Pawła II, który skupia się na badaniu i rozwijaniu idei „miasta na miarę człowieka”.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.