Z okazji 100. rocznicy urodzin kardynała Adama Kozłowieckiego – misjonarza w Afryce i pierwszego arcybiskupa Lusaki – Poczta Polska wprowadziła do obiegu znaczek pocztowy z jego podobizną.
Znaczek pocztowy o wartości 1,95 zł wydrukowano na papierze fluorescencyjnym, w formacie 43 x 31,25 mm, w arkuszach po 50 sztuk znaczków, w nakładzie 400 tys. sztuk. Do obiegu wprowadzono również okolicznościową kopertę oraz wykonano datownik Pierwszego Dnia Obiegu FDC, stosowany w Urzędzie Pocztowym w Majdanie Królewskim na Podkarpaciu – w rodzinnych stronach kardynała.
„Wydanie znaczka zbiegło się z trwającym obecnie w diecezji sandomierskiej Rokiem Kardynała Adama Kozłowieckiego” – poinformował KAI ks. Dariusz Woźniczka.
Adam Kozłowiecki urodził się 1 kwietnia 1911 r. w Hucie Komorowskiej. W 1929 r. wstąpił do zakonu jezuitów, gdzie otrzymał święcenia kapłańskie w 1937 r. Na początku wojny został aresztowany przez gestapo, uwięziony, a następnie przebywał w obozach koncentracyjnych w Oświęcimiu i Dachau.
Po wyzwoleniu z obozu przebywał w Rzymie, a następnie udał się na misje do Północnej Rodezji – obecna Zambia. Pracując ofiarnie na rzecz ewangelizacji, tworzył równocześnie podwaliny administracyjne wielu zambijskich misji.
Przyjął święcenia biskupie w 1955 r., a w 1959 r. został mianowany pierwszym arcybiskupem metropolitą Lusaki. W 1988 r. Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej. Zmarł 28 września 2007 r. Lusace w Zambii.
26 marca 2008 r. powołano w Majdanie Królewskim Fundację im. kard. Adama Kozłowieckiego „Serce bez granic”, która ma na celu rekonstrukcję pałacu Kozłowieckich w Hucie Komorowskiej, utworzenie Centrum Misyjnego oraz propagowanie idei misyjnych pośród młodego pokolenia poprzez przybliżanie sylwetki i działalności misyjnej kard. Kozłowieckiego.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.