Ministerstwo obrony USA poinformowało w sobotę, że tego dnia po południu po raz pierwszy użyto w Libii samolotu bezzałogowego Predator. Nie podano, co było celem ostrzału maszyny.
"Pierwsze ataki Predatora odbyły się w Libii w sobotę wczesnym popołudniem miejscowego czasu" - potwierdził Pentagon.
Predatory idealnie nadają się do walki w miejskiej zabudowie, bo dokonują precyzyjnych ataków z małej wysokości. Samoloty te umożliwią przeprowadzenie ataków na oddziały libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego.
Według Pentagonu, pierwsza misja Predatorów była zaplanowana na czwartek, jednak została odwołana ze względu na złą pogodę.
USA używają uzbrojonych samolotów bezzałogowych do atakowania talibskich rebeliantów i członków Al-Kaidy w Pakistanie, przy granicy z Afganistanem.
Polsce przyznano jedynie 2,1 mln euro z pakietu finansowania produkcji o wartości 500 mln euro.
Co najmniej 30 ciał znaleziono na łodzi dryfującej ok. 70 km od wybrzeży Dakaru, stolicy Senegalu.
Strach przed niebezpieczeństwem napędza z kolei migrację do Europy
Blokują one nabycie przez Ankarę pewnej części ważnego dla Turcji uzbrojenia.
Parafie zamieniły się w centra pomocy, oferujące najpotrzebniejsze sprzęty i artykuły.
Jeśli plan się powiedzie, będzie to najmniejsze państwo na świecie.