We wtorek wieczorem byli posłowie PJN Jan Filip Libicki i Jacek Tomczak mają zostać przyjęci do klubu PO - poinformował PAP w poniedziałek wiceszef klubu PO Sławomir Rybicki. Do klubu PO przeszła już była przewodnicząca PJN Joanna Kluzik-Rostkowska.
"Jutro klub podejmie decyzję w sprawie przyjęcia posłów Libickiego i Tomczaka" - poinformował PAP Rybicki. Klub ma się zebrać o godz. 19.
Libicki i Tomczak odeszli z PJN po tym, jak na kongresie krajowym PJN na początku czerwca prezesem partii został Paweł Kowal, a b. liderka ugrupowania Joanna Kluzik-Rostkowska zrezygnowała z kandydowania na to stanowisko. Libicki swą decyzję argumentował tym, że zabrakło wyraźnej deklaracji PJN, że nie będzie współpracował z PiS. Również Tomczak mówił, że przyczyną jego odejścia z PJN jest głęboki kryzys, w jakim - jego zdaniem - jest ta formacja.
Kilka dni później PJN - ugrupowanie i klub parlamentarny - opuściła Kluzik-Rostkowska, która wcześniej wzięła udział w konwencji wyborczej PO w Gdańsku. Niedługo później została przyjęta do klubu parlamentarnego Platformy.
Kluzik-Rostkowska ma w jesiennych wyborach startować do Sejmu z listy PO w Rybniku. Z kolei Tomczak, według wstępnych ustaleń, ma mieć numer 10 na liście PO w Poznaniu, a Libicki miałby wystartować do Senatu w jednym z okręgów wielkopolskich poza Poznaniem.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.