Reklama

Sikorski przeprasza za kolaborację

Szef MSZ Radosław Sikorski przeprosił w piątek w imieniu Polski za przekazanie przez prokuraturę białoruskim śledczym informacji o opozycjonistach z tego kraju. "Karygodny błąd pomimo ostrzeżeń MSZ" - przyznaje szef polskiej dyplomacji. Jeszcze w czwartek napisał w tej sprawie do prokuratora generalnego.

Reklama

Jak informowała w czwartek PAP, polska Prokuratura Generalna przekazała białoruskim śledczym informację o rachunkach bankowych Alesia Bialackiego, szefa białoruskiego Centrum Praw Człowieka „Wiasna”. Według przedstawicieli organizacji pozarządowych i białoruskiej opozycji przyczyniło się to do jego ubiegłotygodniowego zatrzymania przez KGB. Został on oskarżony o ukrywanie dochodów.

"Przepraszam w imieniu Rzeczpospolitej. Karygodny błąd pomimo ostrzeżeń MSZ. Zdwoimy wysiłki na rzecz demokracji na Białorusi" - napisał w piątek Sikorski na Twitterze.

Natomiast rzecznik MSZ Marcin Bosacki poinformował w piątek PAP, że jeszcze w czwartek Sikorski wysłał list do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, "w którym dokonuje oceny tego, co się stało, czyli ujawnienia danych przez Prokuraturę Generalną władzom Białorusi oraz - po raz kolejny - proponuje pewne rozwiązania lepszej i skuteczniejszej współpracy w tej kwestii".

"Przypominam, że po raz pierwszy sygnalizowaliśmy problem i proponowaliśmy tego typu współpracę w styczniu" - zaznaczył Bosacki. Nie chciał jednak mówić o szczegółach listu, bo - jak dodał - nie wie, czy zapoznał się z nim już jego adresat.

Prokuratura Generalna w czwartek potwierdziła PAP, że realizowała wniosek o pomoc prawną dot. szefa "Wiasny", w treści którego nie były zawarte żadne informacje, które mogłyby wskazywać na to, że dotyczył on działacza opozycyjnego lub jego działalności opozycyjnej.

Według Macieja Kujawskiego z PG, także nikt ze strony polskiej nie poinformował prokuratury, że chodzi o opozycjonistę. Potwierdził on, że na początku tego roku odbyło się spotkanie Seremeta z przedstawicielami MSZ, na którym ustalono, że do wniosków o pomoc prawną z Białorusi strona polska będzie podchodzić "z dużą ostrożnością" i taką sugestię przekazano Departamentowi Współpracy Międzynarodowej PG.

Kujawski poinformował, że już po tym spotkaniu zdarzył się przypadek, gdy odmówiono pomocy prawnej dotyczącej opozycjonisty - bo we wniosku strona białoruska wskazała, że chodzi o człowieka, który miałby prowadzić działalność opozycyjną. Zapowiedział, że PG przeanalizuje wszystkie wnioski Białorusi o pomoc prawną z ostatniego czasu.

Z dwóch niezależnych źródeł - z prokuratury i spoza niej - PAP uzyskała informację, że w związku z tą sprawą niewykluczone są dymisje w prokuratorskich strukturach odpowiedzialnych za międzynarodowy obrót prawny.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
rano
2°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
wiecej »

Reklama