Portugalski parlament zaaprobował rządowy projekt reformy samorządu terytorialnego. Na jego podstawie zlikwidowanych zostanie blisko 1200 spośród 4200 istniejących w kraju gmin.
Za przyjęciem rządowego projektu głosowali wszyscy deputowani koalicji socjaldemokratów i ludowców. Przeciwni przyjęciu dokumentu byli socjaliści, komuniści, Zieloni, a także Blok Lewicy.
W trakcie debaty nad projektem minister ds. parlamentu Miguel Relvas poinformował, że redukcji liczby gmin nie będą towarzyszyły zwolnienia pracowników lokalnych urzędów. Według nowych przepisów, które wejdą w życie w styczniu 2013 roku, likwidowane jednostki samorządu zostaną wchłonięte przez sąsiednie gminy.
W czwartek urzędnicy gmin z całego kraju protestowali przeciwko reformie przed parlamentem w Lizbonie. W demonstracji udział wzięło około 1000 osób. W piątek po południu na znak protestu kilkadziesiąt likwidowanych gmin opuściło flagi do połowy masztu.
Władze Krajowego Stowarzyszenia Gmin Portugalskich zapowiedziały, że skierują protest w sprawie nowej mapy samorządowej do Brukseli, wskazując, że nowe przepisy łamią zasady Europejskiej Karty Samorządu Lokalnego.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."