Co najmniej pięć osób zginęło w sobotę w katastrofie superszybkiego pociągu TGV niedaleko Strasburga na wschodzie Francji, który wykonywał testy na nowej trasie - podały lokalne władze.
Władze podały, że powodem katastrofy była nadmierna prędkość pociągu.
Według źródeł zbliżonych do śledztwa, na które powołuje się AFP, na pokładzie pociągu było ok. sześćdziesięciu osób obsługi technicznej.
Na miejscu katastrofy widać srebrzysty skład pociągu testowego, który spadł z mostu do szerokiego na czterdzieści metrów kanału w miejscowości Eckwersheim. Skierowano tam ekipy płetwonurków żandarmerii, służby ratunkowe i śmigłowce.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."