Duchowni różnych wyznań w Meksyku znaleźli się na celowniku gangów narkotykowych. Jak poinformował tamtejszy episkopat katolicki oraz związek miejscowych Kościołów ewangelickich, księża i pastorzy coraz częściej padają ofiarą zastraszania, wymuszeń haraczu i napadów.
Wśród najczęściej stosowanych gangsterskich metod są „propozycje nie do odrzucenia” dotyczące opłat za organizację świąt kościelnych bądź „ochronę” wiernych. Natręctwo bandytów miała spotęgować uległość niektórych pastorów protestanckich, którzy zgodzili się płacić miesięczną „dolę” w wysokości 10 tys. pesos, czyli ok. 800 dolarów. Oblicza się, że tylko na terenie miasta Ciudad Juárez pogróżki otrzymało stu duchownych.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.