Nawet przez kilka najbliższych tygodni na małopolskich torach możemy nie zobaczyć tzw. pociągu papieskiego. Uległ poważnej awarii - informuje "Dziennik Polski".
"W tym wyjątkowym składzie popsuły się tzw. zestawy kołowe, czyli elementy, dzięki którym porusza się on po torach" - stwierdza Barbara Węgrzynek, rzeczniczka Małopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Węgrzynek nie potrafi jednak wskazać, kiedy skład powróci do regularnego kursowania.
Co więcej, nawet jeśli naprawa przebiegnie sprawnie i szybko, to przewoźnik nie planuje, aby "papieski pociąg" regularnie kursował z Krakowa do Wadowic.
Jak wyjaśnia Węgrzynek, na to połączenie jest mało chętnych, dlatego pociąg będzie jeździł jako normalny skład m.in. do Zakopanego. Jeśli ktoś będzie chciał go wynająć, to oczywiście po zakończeniu remontu będzie taka możliwość - dodaje.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.