Reklama

Wenezuela: Kto po Chavezie?

Dotychczasowy wiceprezydent Nicolas Maduro został w piątek wieczorem zaprzysiężony jako tymczasowy prezydent Wenezueli. Opozycja twierdzi, że to pogwałcenie konstytucji.

Reklama

50-letni Maduro, którego pod koniec życia namaścił na swego następcę Hugo Chavez, złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym. Uroczystość transmitowała państwowa telewizja.

W przemówieniu Maduro powtórzył oskarżenie, że to USA wywołały nowotwór u prezydenta Hugo Chaveza.

Jeszcze przed zaprzysiężeniem przewodniczący parlamentu Diosdado Cabello powiedział że głównym zadaniem Maduro jako tymczasowego prezydenta będzie rozpisanie i przygotowanie nowych wyborów. Zgodnie z konstytucją, ma na to miesiąc. Według analityków, będzie on kandydatem Zjednoczonej Partii Socjalistycznej Wenezueli w wyborach prezydenckich.

Opozycja zbojkotowała zaprzysiężenie Maduro. Zgodnie twierdzi, że to jaskrawe pogwałcenie konstytucji Wenezueli, która stanowi, że w przypadku śmierci prezydenta tymczasowym szefem państwa powinien zostać przewodniczący parlamentu.

Nicolas Maduro, były kierowca i związkowiec, był zastępcą prezydenta Hugo Chaveza i jego zaufanym współpracownikiem.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Wtorek
dzień
9°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
wiecej »

Reklama