Po raz pierwszy od prawie trzydziestu lat rozmowa z papieżem w czasie wizyty polskich biskupów ad limina nie odbywała się po polsku.
Wzorzec Chrystusowy Na początku drugiego przemówienia Benedykt XVI cytuje słowa swego poprzednika, wracając do motywu poruszonego już we wstępie: ewangelizacja jest „dziełem wspólnym biskupów, kapłanów, zakonów i świeckich: dziełem rodziców i młodzieży”. A więc papież chce jeszcze raz uświadomić, że Kościół rozumiany jako podmiot ewangelizacji obejmuje wszystkie kręgi chrześcijan. Mało tego – wspomniane trzy kręgi muszą stanowić jedność. Jako pierwszych odpowiedzialnych wskazuje biskupów. I tu padają słowa ważkie, wskazujące na potrzebę świadectwa osobistego życia jako fundamentu ewangelizacji: „Jan Paweł II napisał: Własnym stylem życia biskup pokazuje, że ‘wzorzec Chrystusowy’ nie przeżył się, że jest wciąż aktualny, także i w dzisiejszych warunkach”. To cytat, a od siebie Benedykt XVI dodaje: „Przykład biskupa jest niezmiernie ważny”. Padają więc słowa o nienagannym stylu życia, o chrześcijańskich cnotach – to zaś powinno „wnikać w tożsamość kapłanów”. Zauważmy, że jest to komentarz do słów Jezusa: „Będziecie moimi świadkami” (Dz 1,8), będącego w istocie początkiem wszelkich poczynań ewangelizacyjnych. Formacja kapłanów W kontekście nowej ewangelizacji papież poświęca sporo uwagi formacji kapłanów. I jest to zrozumiałe, bo świadectwo ich życia, ich zaangażowania w posłannictwo Kościoła dokonuje się na oczach wielu ludzi – zarówno głęboko wierzących, jak i obojętnych. Nie jest niczym nowym, ale doczekało się wyraźnego przypomnienia, ukazanie formacji przyszłych kapłanów w potrójnej perspektywie: intelektualnej, duchowej i emocjonalnej. Na uwagę zasługuje podkreślenie postulatu „weryfikowania uczuciowej gotowości seminarzystów do podjęcia zadań kapłańskich”. Synod biskupów wskazywał to zadanie już w roku 1991. W ocenie papieża ten postulat wciąż nie do końca jest spełniony. Aby kapłani mogli być skutecznymi ewangelizatorami potrzeba stałej ich formacji. Benedykt XVI mówi z uznaniem: „Wiem, że w diecezjach polskich przykłada się do tego dużą wagę”. I dodaje: „Proszę, aby ta praktyka była kontynuowana”. Zwraca też uwagę, że biskupi powinni mieć czas dla kapłanów – co bez wątpienia nie jest łatwe, a być może wymaga zmian w sposobie myślenia także samych księży, by ze swoimi problemami do biskupów przychodzili. Omawiając rolę zakonów w ewangelizacji, papież podkreśla zasadę włączania się zakonów w diecezjalne programy duszpasterskie oraz rolę modlitewnego wsparcia ewangelizacji. Każe też jeszcze raz postawić pytanie o powody spadku liczby powołań.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.