Reklama

Polska wizyta ad limina 2005

Po raz pierwszy od prawie trzydziestu lat rozmowa z papieżem w czasie wizyty polskich biskupów ad limina nie odbywała się po polsku.

Reklama

Ciepło, po ojcowsku, z poczuciem realizmu

Biskup - animator Trzy przemówienia papieża Benedykta XVI do biskupów polskich przybyłych do Rzymu ad limina apostolorum to trzy części diagnozy sytuacji Kościoła w Polsce postrzeganej jako integralna część Europy. Dobre rozeznanie sytuacji naszego kraju i wskazanie na sprawy, które od wewnątrz trudno, albo których nie chcemy zobaczyć, to niewątpliwe zalety tych przemówień. Porządkują one obszary, w których należałoby inaczej ustalić duszpasterskie priorytety. Papież zwracając się do biskupów, nazywa ich zadania animacją posługi duszpasterskiej i konsekwentnie ukazuje w takiej właśnie optyce. Jest to czytelnym nawiązaniem do adhortacji Jana Pawła II «Pastores Gregis». Hierarchiczna struktura Kościoła nie została zatarta, a równocześnie widoczne jest nałożenie na nią czynnika charyzmatycznego. Oba elementy – hierarchia i charyzmat – w papieskich przemówieniach nie tyle dopełniają się, co raczej wzajemnie się przenikają. Milcząca apostazja W samym centrum przemówień odnajdujemy ocenę sformułowaną jeszcze przez Jana Pawła II: „Europejska kultura sprawia wrażenie ‘milczącej apostazji’ człowieka sytego, który żyje tak, jakby Bóg nie istniał” (Ecclesia in Europa, 9). Na co dzień widzimy, jak to odstępstwo dokonuje się małymi, niedostrzegalnymi – co jest tym niebezpieczniejsze – krokami. Warto w tym miejscu odwołać się do badań statystycznych i do wiedzy proboszczów. Ich doświadczenia bywają gorzkie – zarówno gdy chodzi o świadomość treści wiary parafian, jak i praktyk religijnych, czy wreszcie radykalnie zmieniającej się motywacji decyzji moralnych. Trudno to dostrzec w czasie masowych i uroczystych obchodów – dlatego wypada z wielkim uznaniem przyjąć przestrogi Benedykta XVI, by nie lekceważyć tych negatywnych zjawisk obecnych na zachodzie Europy, jako że „są one widoczne także w Polsce”. Przypuszczam, że są obecne w stopniu bardziej niepokojącym, niż jesteśmy w stanie to przyznać. Wokół myśli o milczącej apostazji koncentrują się tematy szczegółowe. Znamienna jest kolejność poruszonych spraw, nie całkiem zgodna z naszymi duszpasterskimi nawykami i schematami. Najwyraźniej papieżowi chodzi o zarysowanie innej linii pastoralnych programów. Wychowanie do wiary Pierwszą część papież poświęca kwestii wychowania młodzieży. Sprawę stawia zdecydowanie: „Jest to jedno z podstawowych zadań wpisanych na stałe w zbawczą misję Kościoła i w naszą posługę biskupią”. Wychowanie widzi jako świadectwo dawane w „bezpośrednim i osobowym spotkaniu z człowiekiem”. Takie spotkanie może się dokonać tylko wtedy, gdy potrafimy drugą osobę „najpierw wysłuchać i zrozumieć”. Zatem istotna jest nie dydaktyka, lecz słuchanie młodego człowieka i rozumienie go. Jest to sugestia, zdawać by się mogło, banalna. A jednak ważna i to nie tylko w wymiarze kościelnym. Obserwujemy, że oficjalne programy wychowawcze nie mają większego wpływu na życie, bo w ich realizacji brakuje właśnie tego, co podpowiada papież.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
0°C Sobota
noc
wiecej »

Reklama