Piłkarze Ghany Kevin Prince Boateng i Sulley Muntari zostali wykluczeni z reprezentacji i nie zagrają w czwartek z Portugalią w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Brazylii.
Wykluczenie to efekt wydarzeń w ostatnich dniach. Ghańska federacja poinformowała w dwóch komunikatach, że Boateng używając wulgarnych słów obraził trenera Kwesiego Appiaha, a Muntari natomiast niesprowokowany zaatakował jednego z działaczy.
By awansować do 1/8 finału Ghana musi pokonać Portugalię i liczyć na korzystny wynik spotkania USA - Niemcy.
Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.