Brytyjskie siły powietrzne poderwały dwa myśliwce Typhoon w związku z pojawieniem się dwóch rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu w pobliżu brytyjskiej przestrzeni powietrznej na północ od Szkocji - poinformowało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
Rosyjskie maszyny zidentyfikowano jako bombowce Tu-95, w nazewnictwie NATO - Bears (niedźwiedzie); "były one eskortowane przez myśliwce RAF Typhoon aż do chwili opuszczenia przez nie brytyjskiej strefy interesów" - podał resort. Dodano, że żaden z rosyjskich samolotów "w żadnej chwili" nie naruszył brytyjskiej przestrzeni powietrznej.
W związku z zaostrzeniem napięcia między Zachodem a Moskwą na tle konfliktu na Ukrainie w ostatnim czasie coraz częściej odnotowywane są takie incydenty.
Po raz ostatni o poderwaniu brytyjskich myśliwców z powodu przelotu dwóch rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu w pobliżu brytyjskiej przestrzeni powietrznej informowano w połowie kwietnia.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.