Najwięksi przegrani wyborów

Kogo nie zobaczymy w nowym parlamencie? Jest kilka wielkich niespodzianek.

Najwięksi przegrani wyborów   Jakub Szymczuk /Foto Gość Leszek Miller, dawny działacz PZPR i szef SLD, premier RP w latach 2001–2005. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy starej lewicy. Za jego rządów udało się sfinalizować wejście Polski do struktur UE. To on jako szef SLD zgodził się na to, by w wyborach prezydenckich tę formację reprezentowała Magdalena Ogórek. Miller to autor słynnych słów, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale po tym, jak kończy”. W wyborach parlamentarnych startował z list Zjednoczonej Lewicy. Projekt ZLew poniósł klęskę i nie przekroczył 8-procentowego progu wyborczego dla koalicji.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Sobota
rano
5°C Sobota
dzień
7°C Sobota
wieczór
5°C Niedziela
noc
wiecej »