Kenijczycy są dumni, że to właśnie ich ojczyznę wybrał Papież Franciszek na pierwszy etap swego pobytu w Afryce. Jak uważa pracujący w Nairobi polski karmelita o. Maciej Jaworski o atmosferze towarzyszącej wizycie, świadczą też dzisiejsze dzienniki.
„Entuzjastyczne tytuły «Karibu Baba», «Welcome Father» – czyli «Witaj Ojcze» – świadczą o narastającej atmosferze gorącego oczekiwania na pierwszą wizytę Franciszka w Afryce. Prezydent Uhuru Kenyatta jutrzejszy dzień ogłosił wolnym od pracy, prosząc cały naród o poświęcenie czasu na refleksję i modlitwę w intencji jedności kraju. Gazety rozpisują się w wielostronicowych dodatkach o wizycie, przypominając trzy pielgrzymki Jana Pawła II do Kenii i nazywając Jana Pawła II «Papieżem pielgrzymem», podczas gdy Franciszka określają mianem «Papieża nadziei». Wybijają się zdjęcia papieskiego pocałunku kenijskiej ziemi z pielgrzymek Jana Pawła II, ze wspomnieniami, że otaczał on Kenię wielką miłością.
Kenijczycy czują się dumni, że Papież Franciszek wybrał ich kraj jako pierwszy na kontynencie, wszystkie bowiem słowa i gesty będą interpretowane nie tylko na szczeblu lokalnym, ale kontynentalnym: to Afryka wita Papieża, nie tylko Kenia.
O gorącym oczekiwaniu na Franciszka i jego wielkim autorytecie wśród wiernych może świadczyć opublikowany wczoraj sondaż, w którym 70 proc. respondentów przyznaje, że pod wpływem Franciszka próbuje bardziej zbliżyć się do własnej rodziny i podchodzić do innych z większą miłością, zaś 74 proc. przyznaje, że od jego wyboru na Stolicę Piotrową stara się regularniej modlić. Wielkie tytuły na jedynkach dzienników przedstawiają Papieża Franciszka już nie tylko jako pierwszego duchowego lidera całego świata, ale też jako najbardziej szanowanego światowego przywódcę. Oczekiwania są ogromne, cały Kościół od kilku tygodni modli się, by ta wizyta przyniosła owoce i odpowiedziała na potrzeby ludzi. Motto pielgrzymki «Trwajcie mocniej w wierze. Nie lękajcie się» daje już ogólne pojęcie, z czym Papież do Afryki przylatuje: z przesłaniem nadziei i umocnienia w trudach życia w Afryce”.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.